Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gobasus
Zbój
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica Bimbrownictwa Polski
|
Wysłany: Wto 13:19, 11 Mar 2008 Temat postu: Spotkanie MTG u Scara |
|
|
Krótka fotorelacja z turnieju MtG, który to odbył się 10 marca u Scara na chałupie;]
Ludzie dopisali, było nas czworo, w sam raz na szybkie partyjki 1vs1 i 2vs2
A tak to sie zaczęło:
[link widoczny dla zalogowanych]
zdjęcia opisywać raczej nie trzeba, od lewej:
Album kart Krzyśka alias Magic, z prawej moje albumy, całe zdjęcie dopełnia tło wkomponowane delikatnie w całość.... 2 butelki ognistej wody;]
[link widoczny dla zalogowanych]
Po tym jak okna nie można było otworzyć, a mózgi na pełnych obrotach przetwarzały dane, zaczęły się grzać, parować i duszno się zrobiło....
Krótka przerwa zarządzona przez Magica...
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapaleni krasnoludzką pieśnią bojową z okrzykiem na ustach wykonaliśmy szarże na pokój Min'Gorrada walczyć z demonami w Butelkach...
[link widoczny dla zalogowanych]
Min'Gorrad z twarzą pokerzysty, blefuje, że niby plan ma, jakieś kosmiczne kombo...
Więkrzość jego kolejek wyglądała następująco:
Draw, chwila ciszy i konsternacji, kilka konspiracyjnych rozejrzeń sie, Land.. cisza... Kur&*%$! Koniec
[link widoczny dla zalogowanych]
PIKACZU wybieram Cię! Atakuj!
[link widoczny dla zalogowanych]
Scar żre chrupki, Min'Gorrad paznokcie obgryza, bo brat cham nie poczęstował...
[link widoczny dla zalogowanych]
Szklanki za kieliszki nam robiły....
Zwycięski 'działek'
Cheers!
[link widoczny dla zalogowanych]
fotka wieczoru zrobiona przez Magica
nie trzeba chyba tłumaczyć
[link widoczny dla zalogowanych]
Bo w nas jest urok i klasa!
Tylko wideł i gnojówki na nogawkach nam brakuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magic
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna
|
Wysłany: Wto 20:03, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
argh, fajnie było . Na zdjęciu numer sześć widać ustawienie moich kart przed zwycięskim wjazdem na scara. No prawie... Zadałem 13 obrażeń na 14 .
A w środku wiosny takie spotkania przestaną być rzadkością, czyli czekamy na pełna wiosnę.
Do zobaczyska Art .
p.s. Zamieść Gify które Ci zrobiłem .
Ostatnio zmieniony przez Magic dnia Wto 20:04, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korien Olven
Rudy Halfling
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za daleko od Czarnej
|
Wysłany: Wto 23:10, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ srrrrrodzy jesteście Włos się jeży. I tacy... mężczyznowaci Wódka, karty i skóra nabijana ćwiekami. Więcej diabła!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magic
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna
|
Wysłany: Wto 23:34, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Więcej Diabła !
A może taka karta styknie zamiast diabła?
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartekq
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna Białostocka
|
Wysłany: Śro 21:16, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie
Widzę, że fan VADERA. Miło, będzie o czym podyskutować (album The Beast to jak dla mnie porażka ; a może powrót do korzeni?).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gobasus
Zbój
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica Bimbrownictwa Polski
|
Wysłany: Pią 18:22, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
To, ze na kilku koncertach Vadera bylem i koszule mam nie znaczy, ze wielkim fanem jestem P
Ostatnimi czasy słuchanie metalu meczy mnie, wole relaksujące nuty Jazzu czy trip-hopu
Ale myślę, ze spowodowane to jest tym, ze daleko od domu i przyjaciół wegetować muszę, w około lalusie z gelem na głowie, tabletki i dyskoteki...
Ale dodać muszę, ze nie bylem na lepszym koncercie polskiego bandu jak na Vaderze, który zagrał w Czeskim Jaromerze z okazji Brutal Assault!
Panowie po prostu byli niesamowici, jak Peter ryknął do mikrofonu włos na dupie mi sie zjerzyl, pozniej bylo juz tylko lepej, szczescie mialem stojac pod scena <jupi>
na sam koniec zagrali cover Slayera Dead Skin Mask, wtedy to już ludzie zwariowali:D
Sayricon, Gorgoroth, Dark Tranquillity, Suffocation, Belphegor, Katatonia, Soufly, oni wszyscy byli gorsi P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sacerdotis
Rzezimieszek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zaświatów
|
Wysłany: Sob 21:28, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wódka w szklankach, czterech "dżentelmenów" i karty na stole:) czegóż więcej potrzeba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gobasus
Zbój
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica Bimbrownictwa Polski
|
Wysłany: Pon 19:50, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
zagryzki, hehehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sacerdotis
Rzezimieszek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zaświatów
|
Wysłany: Wto 10:14, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba było sobie upolować po drodze parę piesków, zrobić z nich szaszłyki i po problemie;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gobasus
Zbój
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica Bimbrownictwa Polski
|
Wysłany: Wto 13:18, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Linki hamulcowe tynie sie skończyli...
Poza tym do szaszłyków trzeba ognia, odpowiednich patyków, a i psa ze skóry urobić trzeba, wypatroszyć, i ziołami posypać...
Kiedy to wszystko jeśli noc tylko jedna, a z butelki nie dość, ze procenty uciekają to i szkłem przesiąka....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sacerdotis
Rzezimieszek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zaświatów
|
Wysłany: Wto 20:12, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nadobna dziewoja wam była potrzebna! Taka co to by i szaszłyki zrobiła i wódki nalała i popatrzeć byłoby na co :p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kszych
Strażnik Miasta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elizjum
|
Wysłany: Wto 21:15, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A są takie? ;->
Jak tak patrzę na te albumy.. Damn, za to możnaby chyba samochód kupić ;p .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magic
Moderator
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna
|
Wysłany: Wto 21:36, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ten co jest na zdjęciu to jedna czwarta tego co aktualnie posiadam w segregatorze, czyli cały segregator który właśnie skończyłem układać ^^. Jestem szczęśliwy jak świnka w błocie . Jeszcze decki powkładać do nowych koszulek i będę master of disaster. W zasadzie jeżeli wziąć nasze albumy i sprzedać to pewnie samochód by wyszedł. Ja za moje karty to tak porządnego maluszka z połową baku mógłbym kupić ^^ .
p.s. najwięcej ma gobasus, i chyba w zasadzie "najwartościowiej" Ale im bardziej na zachód tym tańsze karty . W hameryce boosterek 6zł kosztuje (u nas 16).
Ostatnio zmieniony przez Magic dnia Wto 21:41, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sacerdotis
Rzezimieszek
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zaświatów
|
Wysłany: Wto 21:38, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Są, są, tylko trzeba dobrze poszukać
Faktycznie imponująco to wygląda, aż mi głupio przyrównywać mój skromny zbiorek kart do tego co mają Gobasus, Scarq czy Magic ale może za kilka lat im dorównam, magic wciąga..im dłużej grasz tym więcej kart chcesz mieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yyk
Łotrzyk
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spytaj mojej mamy
|
Wysłany: Sob 15:04, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
I po co Wam wiele kart? Przemawia przez Was czysta chęć posiadania... Wystarczy, żeby deck był złożony z głową, można tez mieć kieszeń kart w odwodzie i rękę w rękawie... Razem jest to około sztuk 56+landy i większą liczbą kart nie zagracie, choćbyście bardzo, ale to bardzo chcieli... Gobas dajmy na to nie potrafi korzystać ze swych niewyczerpanych zasobów, a jego dekom zawsze czegoś brakuje.
I na co Mu tyle kart? Przecież rodzice nie zapominają o kupowaniu papieru...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|