Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sawik
Łotrzyk
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Sochoni :)
|
Wysłany: Pon 21:16, 03 Mar 2008 Temat postu: Najgłupsza RPG |
|
|
Macie tutaj link to najgłupszej rozgrywki RPG jaką kiedykolwiek widziałem. trochę tego jest, ale wystarczy rzucić okiem na pierwszą stronę, żeby obczaić o co chodzi. Tylko błagam was nie dopisujcie sie ani nic w tym stylu nie zostawiajcie śladu, że tam wchodziliście ^^
[link widoczny dla zalogowanych]
PS:Uwaga, czytanie tego może doprowadzić do niekontrolowanych skurczów przepony, potoków śliny, głupiego wyrazu twarzy, poprawienia humoru (o zgrozo), a nawet może pełnego ROFLMAO (Rolling on the floor laughing my ass off - Turlanie się po ziemi, śmiejąc się z mej dupy)
Do postu niżej:
A nie mówiłem?
O, źle przetłumaczyłeś. To będzie raczej: "Turlać się po ziemi z odpadającą ze śmiechu dupą". - Kszych ;]
Ostatnio zmieniony przez Sawik dnia Pon 21:49, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kszych
Strażnik Miasta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elizjum
|
Wysłany: Pon 21:19, 03 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
BUUUUUUUUUUAAAAAHAHAHAHHHAAAAAAAAA!!!!
rotfl .
|
|
Powrót do góry |
|
|
sYsek
Hiszpański Inkwizytor
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elizjum
|
Wysłany: Wto 19:20, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
to jest żałosne ;P z najgłupszych systemów to Nieboracy, Paranoja, DD ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yyk
Łotrzyk
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Spytaj mojej mamy
|
Wysłany: Śro 15:00, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedyś grywaliśmy w larpa o nazwie "Polbruk Thiefs"
Świat gry: 21 wiek, cały świat oparty jest na kostkach polbruku. Gracze idą przez miasto w środku dnia i gdy znajdą upragnioną paletę kostek, wystarczająco słabo chronioną, to pakują ile się da do plecaków, kieszeni, worków, pod pachę i gdzie tylko jeszcze się dało (realnie było to 5-8 kostek na głowę) a następnie uzbrojeni już w polbrukowe granaty i wyimaginowane wyrzutnie polbruku biegali po mieście walcząc z pionkami korporacji wykładającej nasze futurystyczne miasto - Białystok tym betonowym złotem.
(Wszystkie pozostałe po danej przygodzie kostki przewoziliśmy potem na budowę ołtarza w lasach koło Jurowców :])
|
|
Powrót do góry |
|
|
|