|
www.3lizjum.fora.pl Forum klubu miłośników fantastyki: "Elizjum"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kszych
Strażnik Miasta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elizjum
|
Wysłany: Wto 23:01, 07 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Propo Grzędowicza- w wakacje przerobiłem wreszcie "Księgę..". Podobało się, ale jednak lubie opowieści o facetach, którzy "umią" trzymać miecz/giwerę w łapach, więc nadal preferuję "Pana Lodowego Ogrodu" i "Popiół i kurz". Niemniej jednak- książka warta polecenia, za które szczerze dziękuję braci elizejskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Korien Olven
Rudy Halfling
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za daleko od Czarnej
|
Wysłany: Nie 14:34, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Może to i offtop niefanatstyczny, ale chciałam powiedzieć tylko:
Gratulacje, Barteq! Błysnąć na skalę ogólnopolską i to podobno na wysokim poziomie nie każdy potrafi:) Chylę czoła i ściskam łapkę.
Swoją drogą dumny z Ciebie chyba jest także cały Białystok i okolice
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartekq
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna Białostocka
|
Wysłany: Pon 18:14, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kszych
Strażnik Miasta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elizjum
|
Wysłany: Wto 19:48, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kurdę, nie wiedziałem.
Wygrałeś, bo ja nie wziąłem w nim udziału.
Post sponsorowany przez literki: z-a-w-i-ś-ć.
PS. Gratuluję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartekq
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czarna Białostocka
|
Wysłany: Śro 20:51, 22 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepszą odpowiedzią będzie:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korien Olven
Rudy Halfling
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za daleko od Czarnej
|
Wysłany: Pon 0:52, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie i Panie, co tak milcząco, czyżby nie było już nic wartego polecenia?
Żeby nie robić tak posępnego wrażenia polecam wstępnie:
"Wariant jednorożca" Rogera Zelaznego (pewnie większość czytała już, a jeśli nie, to zaprawdę polecam, zwłaszcza miłośnikom szachów, ale nie tylko) - mam tu na myśli po pierwsze opowiadanie, które już przyswoiłam, ale też cały zbiór opowiadań, który powoli pożeram właśnie i to z wyraźnym smakiem.
"Wypychacz zwierząt" Grzędowicza. Takoż zbiór opowiadań dłuższych i krótszych w typowo grzędowiczowym prawdopodbno-niepokojącym klimacie. Też dopiero w trakcie jestem, ale pierwsze wrażenie pozytywne bardzo.
Oto i nadeszły długie zimowe wieczory, co Wy macie do podpowiedzenia na ten ciemny i chłodny czas?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kszych
Strażnik Miasta
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elizjum
|
Wysłany: Wto 1:10, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No ja się zabrałem wreszcie za Piekarę, przeczytałem "Miecz Aniołów" i przyznam, że trochę się zawiodłem, ale chyba miałem zbyt duże oczekiwania. Książka nie jest zła, a inaczej mówiąc: jest niezła ;] . Ale tylko tyle. Może pozostałe pozycje z serii spodobają mi się bardziej.
W każdym razie jak ktoś nie przeczytał, to nie widzę powodu, dla którego miałby tego nie robić.
Dużo lepiej sprawdziło się u mnie w tym roku (szkolnym) stare, dobre SF. "Neuromancer" (klasyka, praktycznie pierwowzór "Cyberpunka 2020") i "Cmentarna planeta" (mniej znana książka), wygrzebane z biblioteczki taty pomogły zabić nudę przez tydzień leżenia w łóżku z powodu anginy.
Te dwie pozycje szczerze polecam, chociaż "Cmentarną planetę" trudno dzisiaj dostać.
Na koniec zostawiłem sobie małą ciekawostkę: "Krach operacji Szept Tygrysa", Eugeniusza Dębskiego, obecnie jednego z najbardziej "płodnych" autorów polskiej fantastyki. Co jest w tym niezwykłego? Otóż, dwa opowiadania zawarte w tym drobnym tomiku są jednymi z pierwszych tegoż autora. Zabawnie jest czytać pracę człowieka, który w czasach jej wydania był młodym, ambitnym, liczącym na promocję pisarzem. To też widać w opowiadaniach- są dość oryginalne i świeże, zwłaszcza to tytułowe. Drugie- "3 miliony nieszczęśliwych morderców" nie jest już tak dopracowane, ale też przyjemnie się czyta. Natomiast na pewno ten tomik prezentuje większy poziom niż niektóre z współczesnych książek Dębskiego.
To tyle ode mnie. Jak ktoś chce pożyczyć, nie ma problemu, tylko "Miecz aniołów" nie jest mój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korien Olven
Rudy Halfling
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za daleko od Czarnej
|
Wysłany: Pią 23:47, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Skończyłam Grzędowicza, polecam bardzo, bo każdy sobie znajdzie jakieś odpowiadające opowiadanie Jest fantastyka, jest horror, jest ironia, jest sztuka wojenna. Różności.
A że za oknem świeci blady zimowy Księżyc (już od 16.00), więc nie pozostaje nic innego jak zagrzebać się w fotelu z jakąś dobrą książką i kubkiem herbaty.
A potem podzielić się wrażeniami:)
Ostatnio zmieniony przez Korien Olven dnia Pią 23:48, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korien Olven
Rudy Halfling
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: za daleko od Czarnej
|
Wysłany: Śro 0:46, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kto nie czytał "Człowieka z Wysokiego Zamku"?
To niech przeczyta.
Polecam.
A który przekład "Diuny" moglibyście polecić? Nie licząc, oczywiście, tego jełopa Łozińskiego.
I pytanie z zupełnie innej beczki: ma może ktoś dostęp (do pożyczenia mi) przekład "Lolity" Nabokova autorstwa Stillera (tego, co "Mechaniczną pomarańczę" tłumaczył). Jeśli tak, to bardzo poproszę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gobasus
Zbój
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica Bimbrownictwa Polski
|
Wysłany: Śro 10:15, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zadanie Goblina jest to książka bardzo lekka i przyjemna, czyta się ją (pomimo 430 stron) jak krótkie opowiadanie.
Opowiada o cherlawym, strachliwym Goblinie Jigu, który to przez przypadek został wciągnięty za przewodnika grupie Herosów poszukującej artefaktu wielkiej mocy, schowanego w głębi góry zamieszkanej przez potwory! Nekromantę! SMOKA!.....
Nie będę się rozpisywał, pozwolę sobie wynająć wieśniaka który zrobi to za mnie...
Do roboty PLEBSIE!
[link widoczny dla zalogowanych]
Polecam
Jeśli się komuś spodoba pierwszy tom to i spodoba się drugi tom, a na trzeci będzie czekał jak i ja czekam :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|